poniedziałek, 26 stycznia 2015

Śnieg!!!!





Trzeba przyznać, że wczoraj sypnęło śniegiem. Byłam bardzo ciekawa, czy koty wyjdą na zewnątrz, bo momentami nieźle wiało. Otworzyłam drzwi... a  Hikari bez zastanowienia wypadła na taras w pogoni za wirującą śnieżką! W chwilę potem, przestraszona własną odwagą, postanowiła zmienić decyzję i czym prędzej wrócić do domu. Oczywiście przedtem nie omieszkała spróbować jak smakuje śnieg.  Rozczuliłam się patrząc jak delikatnie stawia łapki, sprawdzając czy na pewno pod śniegiem jest taras i czy przypadkiem nie znajdzie się nagle po drugiej stronie, w jakimś obcym, nieznanym, białym i tajemniczym świecie...







Z Cymeskiem było podobnie. Wypadł jak strzała, by zatrzymać się na schodach i po chwili zastanowienia wrócić.






Potem już  tylko, z wyraźnym zdumieniem, obserwowały przez okno  taniec białych śnieżynek...









6 komentarzy: